Podstawowy parametr, to klasa energetyczna (nowa to teraz E, kiedyś była A++). Im wyższa klasa, tym mniejsze zużycie wody. Warto też zwrócić uwagę, czy zmywarka ma takie programy, jakich szukamy, np. mycie szkła, czy też pół wsadu, gdy nie jesteśmy w danym momencie zapełnić całego kosza. Istotne jest też – zużycie wody na cykl. Wybieramy ten, z którego najczęściej korzystamy i sprawdzamy, który model zużywa najmniej wody. Najczęściej to zużycie wynosi 8-12 l, więc łatwo sobie obliczyć, ile trzeba będzie zapłacić. Jest też głośność pracy, parametr ważny zwłaszcza wtedy, gdy zmywarkę stawiamy w aneksie kuchennym, otwartym na pokój dzienny. Liczba kompletów naczyń wstawianych do zmywarki jest także godna uwagi, zwłaszcza gdy głównie jadamy na mieście, a trzeba pamiętać, że nie opłaca się myć mniejszej liczby naczyń niż jest to zapisane w instrukcji, a w związku z tym trzeba „zbierać” brudne naczynia, by móc wnętrze zapełnić.