Mysz TRUST GXT131 Ranoo

Działa? Działa Czy warto? Ani trochę je to baterie ultra szybko, 2 bateria AA nie starczają na 2 miesiące chyba, że wyłączysz cale rgb Spoko jest przycisk tirple click, jedyne co ta myszka ma dla siebie przyciski dpi są ułożone w tragicznym miejscu, przy graniu często się je klika przez przypadek, co kompletnie utrudnia grę, przegrywając mecze przez jeden przycisk. Minimalna kontrola nad rgb i dpi, 0 jakiegokolwiek oprogramowania do myszki, rgb masz kilka stałych kolorów i zmieniająca się tęcza dpi masz jakieś około 5 opcji przyciskami przyciski boczne nie można nic zmienić, np. trzeci przycisk boczny niezmiennie działa jako control?? Wykrywa w miarę dobrze, da się nawet drag clickować i double clickuje. Po dłuższymi użyciu myszka losowo klika podwójnie, a sam plastik się zużywa. Kształt jest dosyć wygodny, dobrze podpiera całą rękę TLDR: nie kupuj, kup z jakiejś normalnej firmy. Niewarta swojej ceny.

Gra się świetnie.

ładnie się świeci ale strasznie ciężka i duża, słabo łapie ruchy, ogółem jest jakaś taka ociężała, zdecydowanie nie do dynamicznych gier

Do grania się nie nadaję chyba że ktoś potrzebuje kamienia z topornymi przyciskami bo do tego trzeba porównać tą myszkę.

Słychać że klika, wygodna , ładna Szybko łapie ruchy 9 przycisków. Ogólnie polecam.

Na mysz Trust GXT 131 przesiadłem się po 10 latach z Mad Catz R.A.T. 3 (kabel). Pierwsze wrażenia? Jest cięższa i większa, dla mnie na plus. Wygodnie leży w dłoni. Cicho pracują przyciski. Wykonana z dobrej jakości plastiku. Na minus - ustawienia dpi, niestety mam wrażenie, że na początku zmiana dpi jest subtelna, prawie niezauważalna. Natomiast później to ogromny skok, brakuje czegoś pomiędzy. Ogólnie bardzo dobra mysz, za rozsądne pieniądze.

Dziś na rynku nie jest łatwo znaleźć dobrą bezprzewodową mysz, jeśli nie chce się wydać 300 zł. Ta jest naprawdę niezła i warta polecenia. Najważniejsze, że mysz działa precyzyjnie na naprawdę większości powierzchni, nawet na szkle całkiem znośnie, na lakierowanym biurku - idealnie. Ergonomicznie jest nieźle, urządzenie dobrze leży w dłoni - choć gumki na bokach jeszcze bardziej poprawiłyby pewność uchwytu. Boczne przyciski są skonfigurowane dość dziwnie - środkowy to funkcja "do przodu", a bliższy "wstecz", natomiast dalszy emuluje klawisz control. Działa to w miarę dobrze, ale można się pomylić, wolałbym tylko dwa przyciski. Ten "control" często się nie przyda, a jeśli już jest - przydałoby się oprogramowanie pozwalające na przypisanie mu innej funkcji. Wybudzanie myszy działa świetnie, jest szybkie i nie wymaga kliknięcia - jedynie poruszenia urządzeniem. Być może powoduje to większe zużycie energii, ale na szczęście zasilanie to dwie baterie AA (jeszcze jeden plus - ten model może też działać na tylko jednej). Podświetlenie RGB też może skracać czas działania, ale w każdej chwili można je wyłączyć, ponadto można wybrać kolor/paletę kolorów. Czy warto wydać na ten model prawie 4x tyle co za najtańsze urządzenia? Moim zdaniem zdecydowanie, różnica jest kolosalna. To jeszcze nie poziom laserowej przewodówki (z takiej ją zamieniłem, bo przewód zaczął mnie za bardzo denerwować), ale przepaści wcale nie ma.

Myszka wykonana znakomicie, jestem zadowolony. Opcje kolorystyczne liczne i w przyjemnych odcieniach, zadawalają oko podczas użytkowania produktu.

Zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona na myszki bezprzewodowe, ale ta była miłą niespodzianką. Ładna, wygodna i robi to co powinna.

Miała być bluetooth, a jest usb. Bez nadajnika usb nie działa. Poza tym jest okej. Mimo to polecam.