Jak działa dyfuzor zapachowy?

Poradniki Eksperta

Chcąc stwierdzić, jak działa dyfuzor zapachowy, trzeba wiedzieć, że w życiu mamy do czynienia z różnego rodzaju dyfuzjami. Dyfuzją jest choćby mieszanie wody z sokami, solenie sosu czy nawet oddychanie tlenem i każde rozchodzenie się zapachów. Zależy ona m.in. od temperatury oraz wielości cząsteczek – np. drobny cukier szybciej rozpuści się w wodzie ciepłej, niż zimnej. My jednak będziemy mówili o tym, jak działa dyfuzor zapachowy, odpowiadający za rozchodzenie się we wnętrzu różnych substancji zapachowych oraz o rodzajach takich dyfuzorów, dostępnych w sklepach. Przy okazji warto wiedzieć, że mogą one działać w różny sposób, a na to m.in. ma wpływ także ich cena. Są bowiem urządzenia do aromaterapii, czyli leczenia za pomocą zapachów oraz takie, których podstawowe działanie polega na napełniania zapachem wnętrz. W zasadzie, w obydwu przypadkach używa się olejków, bo od nich sporo zależy. Zawsze chodzi o wytworzenie tzw. mgiełki zapachowej i rozprowadzenie jej. Jeśli więc ktoś zastanawia się, czy kupić dyfuzor zapachowy, jak działa i czy faktycznie przynosi pożądane efekty, to postaramy się jego działanie przybliżyć.

Można je podzielić w rozmaity sposób. My prezentujemy jeden z nich, czyli jak działa dyfuzor zapachowy. Według tego podziału, dyfuzory dzielimy na:

ultradźwiękowe – w tej grupie znajdziemy najpopularniejsze modele urządzeń. W swojej pracy wykorzystują wodę, olejek do niej wlany i oczywiście elektronikę. Są tu m.in. aromatyzery, a także nawilżacze powietrza. Wytwarzają one mgiełkę (ciepłą lub zimną), która rozchodzi się po mieszkaniu i napełnia je zapachem, ale może również nawilżać. Tego typu dyfuzory zużywają od ok. 7 do ok., 16 W, czyli niewiele. Te najdroższe mogą mieć nawet dodatkowe funkcje, takie jak budzik, timer czy samowyłączanie, gdy zabraknie wody w urządzeniu. Aromatyzery są popularne i naprawdę potrafią wypełnić wnętrze zapachem, pod warunkiem jednak, że są odpowiednio dobrane do wielkości wnętrza. Na każdym opakowani czy też w instrukcji obsługi, znajduje się informacja, do jakiego metrażu dany model jest przeznaczony i tego należy się trzymać, by potem nie czuć się zawiedzionym;
nebulizujące – te w pracy nie korzystają ani z wody, ani z ciepła, ale z mocnego strumienia powietrza i to pod ciśnieniem. Istotną rolę w nebulizatorach odgrywa dysza rozpylająca, odpowiedzialna za rozpraszanie powstającej mgiełki. Trzeba tu wiedzieć, że w tych urządzeniach olejek nie jest rozcieńczany. Daje zatem dosyć mocny zapach;
cieplne – te wykorzystują w swoim działaniu przede wszystkim elementy grzewcze i nie są za bardzo efektywne, gdyż podgrzane olejki szybko parują. Do tej grupy można zaliczyć tzw. kominki zapachowe, w których do podgrzewania używa się świeczki, typu tea-light;
parowe – modele z tego zakresu wykorzystują wielokrotnie filtr, na który leje się olejek, a następnie przepuszcza przez niego powietrze i w ten sposób powstaje para. Osłabia to działanie stosowanych olejków.

Od tego, jakich olejków użyjemy dużo zależy, zwłaszcza gdy zamierzamy je wdychać w celach leczniczych. Jak oddziałują one na nasz organizm? Na przykład olejek anyżowy i cytrynowy, działają bakteriobójczo, cedrowy uspokaja i wzmacnia, sam cytrynowy odświeża i wzmacnia układ nerwowy. Podobne działanie uspokajające ma olejek eukaliptusowy, a antybakteryjny i odświeżający jest także grapefruitowy. Można także stosować olejki, łącząc je i tworzyć własne zestawy zapachowe. Jak widać, używając dyfuzorów zapachowych, można sobie poprawiać zarówno komfort psychiczny, jak też fizyczny, a niektórzy robią to nawet w kabinach prysznicowych, specjalnie do aromaterapii przystosowanych.

Inne sposoby rozprowadzania zapachów

Nie wszystkie urządzenia rozprowadzające zapachy we wnętrzach, wykorzystują olejki eteryczne, zwłaszcza że nie każdy olejek nadaje się do danego rodzaju podgrzewania. Jeśli nie jest to typowy aromatyzer w postaci lampy, kuli albo walca, ani też szklany nebolizator, tylko coś zupełnie innego? Oto, np. jak działa dyfuzor zapachowy z patyczkami. On również wykorzystywany jest do rozsiewania przyjemnego zapachu. Taki dyfuzor jest bardzo podobny do patyczków zapachowych, tyle że dołączone patyczki same nie pachną. W zestawie jest zatem pojemniczek oraz olejek i patyczki najczęściej wykonane z rattanu. Dopiero po wyjęciu zestawu z opakowania, wlewa się olejek do pojemnika i wstawia patyczki. Te ostatnie, mniej więcej po dwadzieścia cztery. Jak już same nasączą się olejkiem, zaczynają oddawać zapach wnętrzu – działają tak długo, dopóki w pojemniku są olejki. Można ich oczywiście dolać, aby uzupełnić pojemnik i dalej cieszyć się zapachem.

Są też takie urządzenia, które ustawić można w łazience i nastawić częstotliwość czasową wyrzucania zapachu, np. co 30 minut. Po tym czasie, włączają się same i emitują zapach. Najczęściej są to preparaty w aerozolu, które wstawia się do specjalnych plastikowych osłon.

Godne uwagi są również aromatyzery, które emitowanym zapachem odstraszają komary, przydatne zwłaszcza latem. Zimą mogą pełnić inne funkcje i nawilżać wnętrza, albo tylko je aromatyzować innym olejkiem.

Powrót