To prawda, nikt tak nie robi ostrych zdjęć jak SONY. Chcesz mieć pewność, że po powrocie do domu cała Twoja praca nie poszła na marne - kup SONY! Testowane przeze mnie Canony w pełnej klatce (każdy z różnym zestawem obiektywów), nie radziły sobie z ustawieniem ostrości na fotografowanej modelce. Lampa i manual za dużo nie zmieniły w tym temacie. Minusem w SONY jest od lat 10-ciu niezmieniony system "menu" - nie ma tu intuicyjnego ani "dotykowego MENU". Pomimo, iż dotykowy ekran jest to możemy jedynie zmienić punkt ostrości. Reszta "dotyku" jest ZABLOKOWANA! Porównując zdjęcia z telefonu, nie jest to aż taka przepaść w jakości aby inwestować w osobne urządzenie przez "domowego" fotografa. "Zauważalna" różnica jest, ale dopiero przy pełnej klatce. Jednakże nawet ta subtelna różnica jest dla moich oczu wystarczająca by nabyć A6400. Kitowy obiektyw jest "ciemny" tj. w pomieszczeniach bez użycia lampy błyskowej daje wysokie ISO = szumy na fotografii. Sigma 30mm f/1.4 z nocy robi dzień :)

Szukałem czegoś w rozsądnej cenie i czegoś co sprosta moim oczekiwaniom. Sony A6400 to strzał w dziesiątkę. Jestem w 100% zadowolony z wyboru, ponieważ głównie zależało mi na świetnym AF, a tutaj jest on nieziemski. Świetny obrazek, z którego można w postprodukcji wiele wyciągnąć. No i 100 klatek w Full HD, właśnie tego potrzebowałem do tworzenia slow motion. Dodając do tego porządną jakość wykonania i odwracany ekran otrzymujemy naprawdę świetny produkt. Gorąco polecam.

Świetny aparat do wszelkiego rodzaju dynamicznych zdjęć. Fotografuję głównie dzieci i zwierzęta (oczywiście w biegu) i wszystkie zdjęcia są ostre, wcześniej miałem z tym duże problemy. Autofokus wykrywa oko i ludzi i psów/kotów, niesamowite.