Dysk SEAGATE BarraCuda HDD 4TB

Bardzo dobry dysk do archiwizacji danych - duża pojemność w niskiej cenie, a prędkość działania normalna nie widzę różnicy w porównaniu do poprzednich, które mam tego typu od tego producenta. W moim odczuciu Seagate robi najlepsze dyski, które są ciche (nie ma żadnego irytującego szumienia) i jeszcze żaden mi się nie zepsuł nawet te, które mam już ok 10 lat są nadal sprawne, a dane na nich przechowywane nadal można bez problemu odczytać.

Syn już używa drugi rok, polecam.

Po kilku miesiącach dysk zaczął cykać metalicznie, głowica już miała jakiś problem. Zaznaczę, że ten komputer używam co kilka dni, nie pracuje 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku. Głównie przechowywałem zdjęcia, filmy, kilka gier. Nie był mocno eksploatowany. Głowica pracowała coraz głośniej nawet w stanie "spoczynku", bo był to drugi dysk, więc nie zawsze był realnie w użyciu. System był na innym dysku SSD. Seagate coraz częściej zaczynał hałasować. Udało mi się przenieść pliki na inny dysk, ale już przy przenoszeniu spowalniał, wieszał się, stukał. Po kilku dniach przestał pracować, a programy skanujące oznaczały go na czarno, jako bad disk. Pracuję na komputerach od 20 lat i przyznam, że pierwszy raz miałem dysk, który padł po kilku miesiącach. Mam dyski z lat 2005-2010, które działają do dzisiaj, ale wiadomo to inne złącze i zupełnie inne pojemności. Odradzam zakup!

Dysk świetnie sobie radzi w wysokich temperaturach, nie przegrzewa się, nie hałasuje.

Zawsze kupuję Seagate barracuda!! Nigdy mnie zawiodły. Raz kupiłem do nas qnap specjany WD do Nas i padł po 3-4 latach. A drugi zwykły Seagate chodzi do dziś w tym serwerze, a był starszy od tamtego, bo wcześniej służył jako dysk zewnętrzny do backupu zdjęć.

Wbrew obietnicom producenta, dysk jest powolny. W porównaniu do ST2000DM008-2FR102 - mul. Ale na magazyn/kopie danych się nadaje.