Klawiatura LOGITECH G815 Clicky RGB

Przesiadłem się z g910, w której psuły się po kolei przełączniki. Jako że w starszych logitechach nie da się wymienić sztuka za sztukę bez lutowania, nadszedł czas na nową (w tej nie wiem czy się da czy nie - ale 5 lat powinna wytrzymać). Rozważałem Razera V4, jednak za Logitechem przemawiało to, że mam też od lat ich myszki i chciałem mieć z jednej parafii. Klawiatura jest boska, co prawda do biura się nie nada (turbo głośna, ale ja pracuję sam), bo wystraszy wszystkich współpracowników, jednak kliknięcia brzmią mega przyjemnie - to był dobry wybór. To, co jest lepsze niż w g910 to ilość dodatkowych przycisków, tych G - tam były zbędne, tu jest minimum. Do tego przyciski M, multimedia czy podświetlenia - są podgumowane, super sprawa. A najfajniejsza rzecz to rolka głośności. Nie wyobrażam sobie już klawy bez dużej, wygodnej rolki - tu jest nawet lepsza niż w G915. Podłączana na 2 porty usb (tu mogli w sumie już dać 1 usb-c), ale z drugiej strony ma huba - zawsze jedno urządzenie można podłączyć przez klawę - przelotkę. Fajne. Ogólnie 9/10, bo brakuje nawet prostej podkładki na nadgarstki, no, ale widziały gały co brały.

Klawiatura jest generalnie bardzo dobra, fajne klawisze Clicky, solidna, ciężka, nie przestawia się, użytkowanie bardzo dobre i nie żałuję zakupu, aczkolwiek jedyna wada to wydaje mi się jakość wykonania klawiszy.. Nie użytkuję jej nawet rok, a klawisze jak WSAD, które używam w sumie najczęściej zaczynają się ścierać co za takie pieniądze uważam, że nie powinno się dziać. Poprzednio użytkowałem hyperx alloy przez 5 lat i ani jeden klawisz się nie ścierał, a przeżyła kilka zalań i innych nie przyjemnych dla klawiatury rzeczy :) Generalnie jest to bardzo dobra klawiatura, jednak jeśli Wam zależy na wyglądzie na dłuższą metę, to raczej bym odradzał. Dużo zdrowia! :P

Klawiatura Logitech G815 to pozycja stosunkowo nietypowa - począwszy od niskiego profilu klawiszy, przez dodatkowy lewy panel boczny stworzony do używania tzw. makro - czyli wielokrotnie odtwarzanych działań typu: kliknięcie myszką, przesunięcie kursora, czy wciskanie danych przycisków - kończąc na "ciasnym" rozstawie klawiszy. Klawiatura posiada niskoprofilowe przełączniki mechaniczne GL, które mają na celu zwiększenie ergonomii podczas użytkowania sprzętu - jest to niepodważalnie jeden z kilku argumentów, który skłonił mnie do wyboru tego konkretnego modelu - wygoda w trakcie pisania jest absolutnie nie do porównania wobec standardowych klawiatur mechanicznych; poprzez wykorzystanie wspomnianych przełączników nie czuję żadnego nacisku na nadgarstkach, nie muszę podnosić aż tak wysoko palców, dzięki czemu znacznie szybciej i efektywniej piszę na klawiaturze, na czym docelowo mi zależało. Klawiatura posiada pięć dodatkowych przycisków po lewej stronie do makr - co dla mnie jest, na ten moment, jedynym argumentem przeciw - poprzez stworzenie dodatkowego panelu musiałam poświęcić dłuższą chwilę na przyzwyczajenie się do klawiatury. Pierwsze godziny były obarczone ciągłą irytacją spowodowaną myleniem przycisków (przez dodatkową powierzchnię na klawiaturze moje palce lądowały na klawiszach o jeden w lewo od docelowych), jednak problem zniknął po zaledwie kilku/kilkunastu godzinach użytkowania. Następnie, wyjątkowo ważnym aspektem dla mnie, jest fenomenalny wygląd klawiatury - sprzęt jest schludny, minimalistyczny, elegancki i cieszy oko, za każdym razem, jak się na nią spojrzy. Podświetlenie RGB nie wylewa się poza przyciski, co umożliwiło uniknięcie typowego, chamskiego tęczowego oświetlenia jak wśród konkurencyjnych produktów. Klawiatura jest po prostu prześliczna. Miłym zaskoczeniem okazał się dla mnie przycisk do kontrolowania multimediów - niepozornie wyglądające pokrętło w prawym górnym rogu klawiatury służy do zmieniania poziomu głośności muzyki, bez czego nie wyobrażam już sobie codziennego korzystania z komputera. Model "Clicky" posiada znane i ambiwalentnie ocenianie przełączniki typu blue, które, tak jak nazwa wskazuje, są wyjątkowo "klikające". Bez uprzedniej styczności z klawiszami tego typu dźwięk może być pierwotnie nieprzyjemny, drażniący w uszy - tak jak było w moim przypadku - natomiast czym dłużej korzysta się ze wspomnianych przełączników, tym bardziej można się uzależnić i zakochać się w nich bezgranicznie. Aplikacja G Hub to kolejne miłe zaskoczenie - posiada naprawdę wiele przydatnych opcji do konfiguracji klawiatury i w zasadzie nieskończone możliwości dostosowywania sprzętu pod użytkownika, co jest dodatkowym plusem. Klawiatura, choć cienka i minimalistyczna, jest stosunkowo ciężka i czuć w niej porządne wykonanie, którego nie można się powstydzić. Jeżeli zastanawiasz się pomiędzy wyborem tej klawiatury, a w zasadzie jakiekolwiek innej, z całego serca polecam ten model. Mimo, że moje pierwsze odczucia ze wspomnianym produktem nie były rewelacyjne (i przez dłuższą chwilę myślałam o zwrocie jej), to koniec końców zostałam jej największą fanką. Jest w pełni warta swojej ceny, więc serdecznie polecam zakup!

Super sprzęt, niski skok klawiszy, fajne oświetlenie, które można personalizować.