Chłodzenie wodne BE QUIET! Silent Loop 2 360 mm

Zmieniłem chłodzenie wodne po sześciu i pół latach. Przesiadłem się z Thermaltake Water 3.0 Ultimate. Posiadam Threadripper'a i wybór nie był taki łatwy. Przeglądałem różne opcje chłodzenia AiO i ostatecznie wybrałem be quiet! Zakupiłem zestaw montażowy na gniazdo TR4 oddzielnie. Ogólnie, chłodzenie wodne be quiet! jest kompaktowe w obudowie Corsair Obisidian 900D. Czuć tą solidność i jakość wykonania od be quiet! Montaż uchwytu do TR4 był prosty, chociaż musiałem młotka użyć aby do końca cooler wszedł w ramkę. Operacja wiatraków w systemie PWN na zwykłym użytkowaniu jest niezauważalna. Kiedy włączam grę, wiatraki wtedy są dostrzegalne i głośniejsze. Na dworze jest upał a temperatura procesora bez użytkowania jest w zasięgu 41-43 stopni. Podczas grania w gry to około 51-53 stopni (mieszkam w bloku).

Niesamowicie wydajne chłodzenie, bardzo wygodne i bezproblemowe w montażu.

Jakość wykonania jest na bardzo wysokim poziomie. Jest wydajne i przy tym akceptowalne jeśli chodzi o głośność. Stosuje przy 7950X3D, temperatury na pulpicie w lato na poziomie 40-41 stopni, w grze maks. 70 (średnia to około 60 stopni, vcore na 1.2 ustawiony). Za bardzo duży plus uważam łatwo dostępny fillport w celu uzupełnienia płynu po pewnym czasie i buteleczkę z płynem. Inni producenci mogliby wziąć z Be Quiet! w tej kwestii przykład. Polecam!

Jak nazwa mówi, chłodzenie jest bardzo ciche co jest mega plusem. Chłodzę nim i7-13700k i jestem zadowolony z temperatur. Na pulpicie chodzi w okolicach 38-41 stopni. W grach koło 75 widziałem chyba najwięcej. Są to temperatury na "stockowo" bez robienia undervoltingu.

Cena idzie w parze z jakością, ciche wydajne, a do tego ładnie się prezentuje. W dodatku producent daje buteleczkę z płynem, który możemy za jakiś czas uzupełnić. Polecam