W świecie technologii niewiele urządzeń wywołało tyle emocji co Nokia N97 z 2009 roku. Był to pierwszy poważny krok firmy w kierunku rozwijającego się rynku smartfonów, oferując unikalne połączenie ekranu dotykowego, pełnej klawiatury QWERTY oraz zaawansowanych funkcji, takich jak 32 GB pamięci wewnętrznej i aparat 5 MP. Choć nie osiągnął statusu bestsellera, zyskał oddane grono fanów.
Firma Sugar Cubes stara się ożywić nostalgię związaną z Nokią N97, wprowadzając na rynek nową przenośną konsolę do gier – N97 Elite. Urządzenie czerpie inspirację z oryginalnego modelu, zachowując charakterystyczny mechanizm przesuwania ekranu. 4,7-calowy wyświetlacz unosi się, ukazując układ kontrolera z D-padem i przyciskami, zastępując dawną klawiaturę fizyczną. Brak jednak analogowych drążków, co może być pewnym rozczarowaniem dla graczy.
Konsole przenośne w naszej ofercie:
Specyfikacja z nutą nostalgii
Pod względem technicznym, N97 Elite nawiązuje do przeszłości, wykorzystując procesor Snapdragon 855+ z 2019 roku. Choć nie jest to już najnowsza jednostka, w swoim czasie była flagowym układem z wydajnym GPU, co powinno wystarczyć do obsługi klasycznych emulatorów oraz niektórych współczesnych gier o umiarkowanych wymaganiach. Dodatkowo, urządzenie wyposażono w imponujące 12 GB pamięci RAM oraz 512 GB pamięci wewnętrznej, zapewniając przestrzeń na liczne tytuły i dane użytkownika.
Dostępność i pierwsze wrażenia
Sugar Cubes przez kilka miesięcy prezentowało prototypy N97 Elite na chińskich platformach społecznościowych. Obecnie, urządzenie jest dostępne w sprzedaży w Chinach w cenie 1 499 CNY (około 820 PLN). Dla miłośników anime przygotowano specjalne edycje z motywami Gundam i Dragon Ball. Należy jednak zauważyć, że wstępne recenzje nie są zbyt pochlebne. Dlatego, mimo atrakcyjnego designu nawiązującego do klasycznej Nokii N97, warto dokładnie rozważyć zakup, biorąc pod uwagę dotychczasowe opinie.
Historia zatacza koło
Interesujące jest, że sytuacja z N97 Elite przypomina losy oryginalnej Nokii N97 sprzed ponad dekady. Telefon ten wzbudził ogromne zainteresowanie jako jedno z pierwszych poważnych podejść Nokii do smartfonów z ekranem dotykowym. Niestety, opóźniony system Symbian, oporny ekran dotykowy i ogólna wydajność pozostawiały wiele do życzenia. W miarę pojawiania się bardziej zaawansowanych urządzeń z systemami iOS i Android, wady N97 stawały się coraz bardziej widoczne, co przyczyniło się do spadku pozycji Nokii na rynku mobilnym.
