Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 – Premiera opóźniona. Fani uniwersum muszą uzbroić się w cierpliwość

Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 nie jest nowicjuszem w kwestii opóźnień. Choć gra miała pierwotnie zadebiutować już kilka lat temu, to w międzyczasie wielokrotnie zmieniała swoją datę premiery, wywołując frustrację u fanów, którzy niecierpliwie czekali na kontynuację kultowego tytułu. Początkowo planowano wydanie w 2020 roku, później zaktualizowano termin na 2021, a teraz gra trafi do graczy dopiero w październiku 2025. To, co jednak się nie zmienia, to determinacja twórców, by dostarczyć jak najbardziej dopracowany produkt, który spełni oczekiwania najbardziej wymagających fanów serii.

W aktualnym oświadczeniu przedstawiono, że prace nad grą są na ukończeniu, a zespół skupia się na usuwaniu błędów, poprawie stabilności oraz optymalizacji wydajności, co ma zapewnić płynne i bezproblemowe doświadczenie w grze. To etap, który może zająć więcej czasu, szczególnie w przypadku tak ambitnego projektu, który wiąże się z ogromnymi oczekiwaniami. Marco Behrmann, wiceprezes World of Darkness i producent wykonawczy „Bloodlines 2”, podkreślił, że od ostatniego update'u dodano nowe elementy fabularne, rozwinięto postać Fabiena oraz pogłębiono całokształt narracji. Jednak, mimo tych dodatkowych ulepszeń, wybór terminu premiery nadal wymagał dostosowań, co może świadczyć o tym, jak daleko twórcy idą, by dostarczyć graczom wersję, która odpowiadałaby standardom współczesnych gier.