Słuchawki dokanałowe JABRA Elite 7 PRO Tytanowo-czarny

Przy rozmowach telefonicznych rozmówcy praktycznie mnie nie słyszą. Wymieniane 2 krotnie na gwarancji, działają tak samo beznadziejnie. Jako ciekawostka testowaliśmy z córką i ją słychać dość poprawnie, więc okazuje się, że zastosowanie skomplikowanych mikrofonów doprowadziło do tego, że dla niektórych osób są bezużyteczne. Takich problemów nie miałem ze starszym modelem Jabra 75T. Zatem jeśli nie masz możliwości przetestowania ich przed kupnem odradzam zakup. Przy 3 reklamacji prosiłem Jabra o wymianę na tańszy model z prostszymi mikrofonami, nie zgodzili się. W efekcie trafiły do córki, a ja muszę kupić coś innego. Do pozostałych funkcji słuchawek nie mam uwag, działają poprawnie.

Jestem fanem firmy Jabra. W posiadaniu miałem Jabra 65t, Jabra 75t, Jabra 85t a od teraz Jabra Elite 7 pro. Jestem zakochany w modelu 75t i uważam, a raczej teraz już uważałem ze to najlepsze słuchawki pod względem muzycznym z jakimi miałem styczność. Poza Jabra testowałem Sony WF oraz Airpodsy. Model 85t oddałem po kilku dniach, ponieważ ewidentnie był to dla mnie regres w firmie Jabra. Kiedy testowałem najnowsze Sony WF powiedziałem ze były by dla mnie idealne gdyby połączyć doły z Jabry 75t ze średnimi i górami Sony. No i na rynku pojawił się model 7pro - coś świetnego. Stało się tak jak sobie wymarzyłem. Otrzymaliśmy słuchawki mocne, z bardzo czystym ale tłustym basem, z widocznymi lepszymi średnimi i czystymi górami. Idealne słuchawki do słuchania każdej muzyki od trapowego basowego brzmienia po zbalansowany soul, jazz i selektywny rock i metal. We wszystkich recenzjach brakowało mi bezpośredniego porównania do 75t i 85t. W większym skrócie : 85t nie bierzcie pod uwagę. 75t to dalej rewelacyjne słuchawki ale jeżeli chcecie otrzymać ich poliftową wersję z lepszym ANC, lepszymi połączeniami, lepszą wygodą oraz czystszym lecz dalej mocnym brzmieniem - śmiało zastanówcie się nad elite 7 pro. Nie mam pojęcia skąd w recenzjach pojawia się tendencja porównywania ich brzmienia do Air Podsów czy nowych Beatsów. To tak jak porównanie pizzy z kupą dodatków do samego ciasta z sosem pomidorowym. Po ściągnięciu aplikacji i dobraniu odpowiednich gumek z zestawu otrzymacie wymarzone brzmienie i odcięcie się od otoczenia.

Słuchawki nie spełniły moich oczekiwań, choć bardzo spodobała mi się funkcjonalność aplikacji(mnogość ustawień) odnośnie predyspozycji. Dla mnie najważniejszy w słuchawkach jest dźwięk, który w tych słuchawkach jest dobry, choć wysokie tony wydają się płaskie jak i basy stonowane nawet z ustawieniami w aplikacji. Za tą cenę i z tą firmą spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. System ANC w tych słuchawkach jest po prostu genialny, nawet gdy idziesz w głośnym ruchu ulicznym masz wrażenie jakby auta były gdzieś w oddali. Etui ładujące wygląda bardzo elegancko jak przystało na sprzęt z ,,wysokiej półki'', ale jego matowa i obła powierzchnia sprawia, że jest bardzo niepraktyczne i często przy otwieraniu wieczka i wyjmowaniu słuchawek wyślizgiwało mi się z dłoni co na ,,dłuższą metę'' jest uciążliwe. Są na rynku lepsze słuchawki w podobnym przedziale cenowym, a nawet sporo tańsze.