Sterylizator PHILIPS Avent SCF293/00

Sterylizator Philips Avent używam od tygodnia. Jest to pierwszy tego typu produkt, który mam okazję używać, więc nie mam porównania ze sterylizatorami innych marek. Dotychczas butelki i akcesoria dziecięce wyparzałam w tradycyjny sposób. Instrukcja obsługi napisana jest w sposób jasny i czytelny. Urządzenie posiada trzy programy: tryb sterylizacji, tryb automatyczny oraz tryb suszenia. Sama obsługa urządzenia jest nieskomplikowana. Programy ustawia się za pomocą pokrętła. Sterylizator składa się z 5 elementów, które należy ułożyć jedno na drugim w odpowiedniej kolejności. Na dole znajduje się moduł bazowy. Na nim umieszczamy duży koszyk z tacką ociekową i płytę z wypustkami, na których można układać butelki, talerzyki i inne wysokie akcesoria. Następnie nakładamy mały koszyk, do którego można włożyć małe elementy, takie jak smoczki, pierścienie mocujące do butelek itp. Po uprzednim wlaniu wody oraz zamieszczeniu wszystkich elementów, wystarczy ustawić pokrętło na interesujący nas program i wcisnąć przycisk włącznika. Tryb sterylizacji trwa ok 10 minut, tryb suszenia trwa ok 30 minut, natomiast tryb automatyczny, który łączy tryby sterylizacji i suszenia - trwa ok 40 minut. Już po pierwszych kilku użyciach muszę przyznać, że jest to o wiele wygodniejsza forma sterylizacji od tradycyjnej. Po prostu wkładam akcesoria, a maszyna robi całą resztę za mnie. Przy tradycyjnym wyparzaniu niejednokrotnie poparzyłam sobie dłonie, dodatkowo zużywałam sporo wody i prądu. W dodatku w zwykłej misce czy garnku nie mieści się zbyt wiele elementów. Urządzenie Philips Avent jest bardzo pojemne i mieści sporo akcesoriów. Jest to bardzo ważne szczególnie przy dwójce maluchów. Niedługo urodzi się druga córeczka, więc tych elementów będzie znacznie więcej. Ogromnym plusem jest tryb suszenia, dzięki czemu nie trzeba wykładać akcesoriów i czekać w nieskończoność na ich wysuszenie. Po skończonym programie wyciągamy z maszyny elementy wysterylizowane i idealnie suche, dzięki czemu można je od razu schować do szafki. Jak dla mnie to urządzenie jest bardzo pomocnym elementem wyprawki i żałuję że dopiero teraz na nie trafiłam.

Jako świeżo upieczona mama, potrzebowałam produktu, który wyręczy mnie w wyparzaniu, wycieraniu akcesoriów dla mojego dziecka, dlatego też zdecydowałam się na zakup sterylizatora SCF293/00 firmy Philips Avent i muszę przyznać, że nie żałuję! - Pierwsze, co zauważyłam po wyjęciu sterylizatora z opakowania, to jego elegancki design i solidna konstrukcja. Urządzenie wygląda nowocześnie i pasuje do każdej kuchni, co dla mnie jako mamy ma również duże znaczenie. - Obsługa sterylizatora jest bardzo prosta i intuicyjna. Wystarczy wlać odpowiednią ilość wody, umieścić butelki i akcesoria do sterylizacji, nacisnąć odpowiedni przycisk i gotowe! Urządzenie samo się wyłączy po zakończeniu cyklu, co jest bardzo wygodne, zwłaszcza gdy zajmuję się równocześnie dzieckiem. - Efekty sterylizacji są imponujące. Butelki i akcesoria są dokładnie i higienicznie oczyszczone, co daje mi pewność, że moje dziecko pije mleko zawsze w idealnie czystych i bezpiecznych warunkach. - Dodatkowo doceniam funkcję przechowywania, dzięki której mogę trzymać sterylizowane butelki w urządzeniu przez kilka godzin, zachowując ich higienę i czystość. Podsumowując, sterylizator spełnił moje oczekiwania w 100%. Jest to niezastąpiony sprzęt w codziennej opiece nad dzieckiem, który ułatwia mi życie i daje mi pewność, że dbam o zdrowie mojego malucha. Polecam go wszystkim mamom, które cenią sobie wysoką jakość i funkcjonalność.

Ten sterylizator parowy to mój must have wyprawki! Używam go od jakiegoś czasu i nie wiem jak wcześniej mogłam bez niego żyć. Musiałam tracić wiele czasu na ręczne gotowanie/sterylizowanie butelek, a później na ich suszenie czy wycieranie, a ten sprzęt teraz robi to za mnie w zaledwie 40 minut. A jeśli mi się śpieszy to korzystam z 10 minutowej opcji samej sterylizacji, która też już wiele razy uratowała mi sytuację przy głodnym maluszku. Najlepsze jest to, że butelki są pięknie wysuszone i gotowe do następnego użycia. Sprzęt jest niewielkich rozmiarów, a pomieści nawet 6 butelek. Jego pojemność jest dla mnie ogromnym plusem, ponieważ korzystam też z laktatora, a jego mycie i suszenie było dla mnie do tej pory koszmarem. Teraz już nie muszę gonić po każdym karmieniu aby ręcznie wygotowywać części laktatora. Co więcej mamy też w domu przedszkolaka, który często przynosi różne wirusy, ale teraz mam pewność, że na smoczkach, butelkach i laktatorze ich nie ma. Już nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez tego cuda! Dzięki niemu mam więcej czasu dla siebie i dzieci. Naprawdę polecam!

Jestem posiadaczką sterylizatora Philips Avent i szczerze go polecam. Dla mnie jest to świetne rozwiązanie przy wymagającym dziecku. Urządzenie zachowuje się super. Jest ciche, dokładne, nie przemieszcza się w trakcie pracy, a co najważniejsze nie czuć nieprzyjemnego zapachu. Mieszczą się w nim bez problemu duże butelki. Całość pracy zajmuje 40 minut - sterylizacja plus suszenie, więc nie jest to dużo, a dzięki temu oszczędzamy nasz czas spędzony z maluszkiem. Dzięki swojej wielkości bez problemu może również służyć jako miejsce do przechowywania butelek, tym samym nie zajmują one już nam miejsca. Jestem bardzo zadowolona z tego urządzenia i żałuje, że tak późno się na niego zdecydowałam. Jeśli ktoś ceni sobie swój czas jest to idealne urządzenie. Polecam.

Powiem Wam, że wychowywanie pierwszego dziecka pamiętam jak przez mgłę, ciągle wyparzanie wszystkiego z czajnikiem to było dla mnie utrapienie, dlatego przy drugim dziecku od razu postanowiłam zaopatrzyć się w to cudo! Tak też się stało i pewnego dnia dotarł do mnie mój cudowny pomocnik, który zachwycił mnie swoim designem, niezwykle pięknie się prezentuje i jest bardzo funkcjonalny, na raz mieści 6 butelek przez co nie tracę czasu bo w ciągu 10 minut on usuwa 99.9% baterii! Jest niesamowity, wrzucam do niego nie tylko butelki ale także smoczki, gryzaki i wiem że mogę później ze spokojną głową dać je synkowi, razem z mężem zastanawiamy się jak mogliśmy bez niego żyć, zajmuje mało miejsca i idealnie wkomponował się do naszego domu ! Serdecznie polecamy

Cześć! Sterylizator to rzecz, której brakowało mi od narodzin naszej córki. Przy drugiej ciąży zdecydowałam się na jego używanie. Zanim nastąpi drugi poród już przy półtorarocznej córce zaczęłam jego używanie. Sterylizacja smoczków, butelek to zbawienie. Szybka, 10 minutowa sterylizacja nawet 6 butelek na raz. Delikatna, nie niszczy, nie zawiera środków chemicznych i zabija 99,9 % zarazków. Jak dla mnie to strzał w dziesiątkę i wszystkim, którzy zastanawiają się nad zakupem tego sprzętu z całego serca polecam! Zajmuje mało miejsca, jest bardzo smukły, a mieści aż tak wiele! Produkt 10/10

Od jakiegoś czasu jestem w posiadaniu sterylizatora Philips Avent i jestem z niego bardzo zadowolona, żałuję że nie miałam takiego urządzenia przy pierwszym dziecku , teraz jest to dla mnie produkt niezastąpiony. Od zawsze wyparzałam butelki i smoczki w ręku, zawsze kończyło się to jakimś oparzeniem, teraz wkładam wszystko co potrzebuję do sterylizatora włączam i po 40 min. wszystko jest gotowe. Sterylizator jest cichy i bardzo prosty w obsłudze, mieści nawet 6 butelek, z czego jestem bardzo zadowolona. Polecam jak najbardziej.

Jak dla mnie do zdecydowanie produkt, który powinien znaleźć się w każdej wyprawce! Żałuję, że dowiedziałam się o nim tak późno. Pozwala zaoszczędzić czas, a wszystkie butelki, smoczki czy gryzaki są sterylne i bezpieczne dla mojego synka. Trzy tryby pracy - sterylizacja 10 minut, suszenie 30 minut i automatyczny sterylizacja + suszenie 40 minut. Bardzo podoba mi się, że jest niezwykle pojemny! Mieści aż 6 butelek, to niezwykła wygoda. Polecam każdemu z Was, zaoszczędzony czas można przeznaczyć na wypicie ciepłej kawy.

Ten sterylizator do butelek jest świetny! Ja sterylizuję w nim także silikonowe miseczki, w których maluszek je kaszki. Jest niesamowicie pojemy i praktyczny. Jest cichy, neutralizuje nieprzyjemne zapachy, naczynia po wyciągnięciu z urządzenia są zupełnie suche. Już nie muszę ręcznie wyparzyć i osuszać butelek po każdym użyciu, mam teraz urządzenie, który zrobi to za mnie a ja unikam oparzenia wrzątkiem, co zdarzyło mi się nie raz przy ręcznym wyparzeniu. Polecam każdemu, kto chce zaoszczędzić czas.

Niezawodny sprzęt! Używamy go codziennie! Wystarczy jedno kliknięcie i wysterylizuje i WYSUSZY w 40 minut butelki, smoczki, gryzaki. Wcześniej gotowałam te rzeczy, nie dość, że trwało to zdecydowanie za długo to zawsze się poparzyłam. Ten sterylizator jest dla mnie wybawieniem. Jest cichy i piękny. Polecam wszystkim mamom!