Zdaniem eksperta
Jaką lodówkę turystyczną kupić?
Udostępnij przez:
Planując urlop pod namiotem, weekendowy wypad za miasto czy dłuższą podróż kamperem, wiele osób zastanawia się, jaka lodówka turystyczna sprawdzi się najlepiej. Dzięki niej, nie trzeba rezygnować z ulubionych produktów, można bezpiecznie zabrać jedzenie w podróż i nie martwić się o jego świeżość.
Rodzaje lodówek turystycznych
Lodówka turystyczna przydaje się wszędzie tam, gdzie nie ma dostępu do standardowego sprzętu chłodniczego. Utrzymywanie odpowiedniej temperatury przechowywania to nie tylko kwestia wygody, ale również bezpieczeństwa – szczególnie jeśli przewozimy produkty mleczne, mięso, owoce czy gotowe dania. Te w wysokich temperaturach, czyli właśnie latem, kiedy podróżujemy najczęściej, są narażone na szybkie psucie. Kluczowe jest jednak wybranie sprzętu, który najbardziej będzie nam odpowiadał.
Decydując, jaka lodówka turystyczna będzie odpowiednia, warto zacząć od poznania dostępnych typów. Najprostsze i najbardziej podstawowe są lodówki pasywne, czyli pojemniki izotermiczne. Nie mają własnego źródła zasilania, a chłodzenie odbywa się za pomocą wkładów lub kostek lodu. Ich zaletą jest niska cena, lekkość i brak konieczności podłączania do prądu, ale utrzymywanie temperatury trwa tylko kilka godzin. Sprzęty te mogą naprawdę zachwycać swoim designem, na przykład ciekawą kolorystyką, zaokrągleniami czy estetyką retro.
Bardziej zaawansowanym rozwiązaniem są modele elektryczne, kompresorowe lub termoelektryczne. Te pierwsze działają na podobnej zasadzie jak domowe lodówki. Oferują duży zakres regulacji temperatury i są bardzo skuteczne nawet w wysokich temperaturach otoczenia. Wymagają jednak stałego zasilania i są cięższe. Termoelektryczne lodówki to kompromis – pracują ciszej, często zasilane są z gniazda zapalniczki samochodowej 12 V, a niektóre modele mogą również podgrzewać zawartość. Są lżejsze od kompresorowych, ale też nieco mniej wydajne.
Pojemność, wnętrze i funkcjonalność
Wybierając, jaka lodówka turystyczna będzie najlepsza na wakacyjny wyjazd, trzeba uwzględnić kilka praktycznych kwestii. Przede wszystkim ważna jest pojemność. Małe modele mają około 10–20 litrów i sprawdzają się na jednodniowe wypady lub dla jednej osoby. Większe, 30-40-litrowe urządzenia, pozwalają przechować jedzenie i napoje dla rodziny na kilka dni. Niektóre lodówki mają dodatkowe przegródki, kosze czy półki, które pomagają utrzymać porządek wewnątrz i ułatwiają dostęp do produktów.
Zasilanie i inne kwestie techniczne
Lodówki turystyczne mogą być zasilane na różne sposoby – z gniazdka sieciowego 230 V, z zapalniczki samochodowej 12 V, a niektóre także z akumulatorów lub paneli solarnych. To ważne, by dopasować model do warunków, w jakich będzie najczęściej używany. W podróży samochodowej najlepiej sprawdzą się urządzenia na 12 V, a jeśli planujemy biwak z dostępem do prądu, można postawić na lodówkę z podwójnym zasilaniem. Warto zwrócić uwagę również na zużycie energii – szczególnie jeśli sprzęt ma pracować wiele godzin bez przerwy.
Kolejnym elementem, który warto przemyśleć, jest mobilność lodówki. Rączki, kółka transportowe czy kompaktowy kształt mogą ułatwić korzystanie z niej podczas przemieszczania się. Dla wielu osób liczy się też poziom hałasu – szczególnie w nocy, gdy lodówka stoi w pobliżu miejsca noclegu.
Zobacz także: Ranking lodówek turystycznych [TOP10]
Na co zwrócić uwagę przy wyborze lodówki turystycznej?
Jeśli zastanawiasz się, jaka lodówka turystyczna najlepiej sprawdzi się w Twoim przypadku, musisz uwzględnić kilka czynników. Po pierwsze pojemność – inna sprawdzi się dla jednej osoby, inna dla rodziny. Po drugie źródło zasilania i dostępność energii. Być może nie potrzebujesz sprzętu z zasilaniem, a wystarczy model na wkłady chłodzące. Nie bez znaczenia są też funkcje dodatkowe i wygoda użytkowania – łatwy dostęp do wnętrza, intuicyjna obsługa, trwałość i mobilność.
Dobrze dobrana lodówka turystyczna staje się nie tylko praktycznym gadżetem, ale wręcz niezbędnym elementem wyjazdów. Dzięki niej możesz zaplanować posiłki, cieszyć się chłodnymi napojami i nie martwić się o przechowywanie żywności.