Zdaniem eksperta
Rodzina tych urządzeń jest bardzo bogata. Jest ich bowiem aż osiem rodzajów, z tym, że co najmniej trzy do sypialni raczej nie pasują. Mowa o wentylatorach ręcznych, samochodowych czy biurkowych. Różnice między nimi nie są duże, mają raczej niewielką moc, zatem pobierają niewiele prądu. Można nimi nawet sterować za pomocą pilota. W odróżnieniu do klimatyzatorów na pewno przypadną do gustu tym, którzy nie przepadają za zimnymi powiewami i źle na nie reagują. Wentylatory nie chłodzą powietrza, ale wprowadzają je w ruch, co daje tylko wrażanie chłodu. A to duża różnica. Zanim zapadnie decyzja, jaki cichy wentylator do sypialni wybrać, radzimy – prześledźcie, czym dysponują producenci, a wtedy łatwiej będzie podjąć decyzję. Ponieważ jednak ma to być wentylator do sypialni, czyli cichy warto pamiętać, że szept wynosi zaledwie 20 dB, a ponad 100 dB jest dla wielu osób zbyt głośne. Tak więc wentylator, emitujący około 50 dB uchodzi za stosunkowo cichy.
W artykule znajdziesz:
Klasyfikacja wentylatorów
Modele dzielimy na śmigłowe (łopatkowe) albo tradycyjne – ich najważniejszymi elementami są: silnik, wirnik oraz śmigła (zwane też łopatkami). Te ostatnie są wprowadzone w ruch przy użyciu silnika. Obracając się, tworzą podmuchy powietrza. Dlatego też powietrze wychodzące z wentylatora jest chłodne tylko z pozoru. Urządzenia za pomocą śmigieł przyspieszają ruch powietrza, ale nie chłodzą go. Uczucie chłodu wynika z tego, że powietrze dużo łatwiej obniża temperaturę przedmiotów, na które napotyka, pędząc z dużą szybkością, a tak dzieje się ze strumieniem opuszczającym wentylator.
Mechanizm działania wszystkich wentylatorów tradycyjnych jest taki sam, choć różnią się one nieco budową i rozwiązaniami. Trzeba pamiętać, że w większości modeli śmigła znajdują się w specjalnej obudowie, co ma chronić użytkowników przed urazami przy kontakcie z nimi. Przestrzeń, jaką zajmują wentylatory, jest większa, na co wpływa właśnie obudowa.
Modele bezśmigłowe – wyglądem przypominają lupę. Silnik tych urządzeń znajduje się w ich podstawie, zapewniając urządzeniom stabilność. Dzięki nisko umieszczonemu środkowi ciężkości nie ma obaw, że wentylatory się przewrócą. Powietrze jest zasysane przez silnik, wpędzane w ruch wirowy i wypuszczane przez szczelinę. Najprościej rzecz ujmując – nie mają one śmigieł (łopatek), a zasada ich działania opiera się na zasysaniu oraz wypuszczaniu powietrza. Są na pewno bezpieczniejsze, ale modele o większych rozmiarach są dosyć drogie.
Jakie są rodzaje wentylatorów tradycyjnych
W sprzedaży bywają ręczne, samochodowe, biurkowe, stojące, akumulatorowe, kolumnowe, podłogowe oraz sufitowe, przy czym dwóch pierwszych rodzajów na pewno nie bierzmy pod uwagę, wybierając wentylator do sypialni. Tak więc, poszukując cichego wentylatora do sypialni skupimy się na pozostałych. Należą one do tzw. tradycyjnych, czyli śmigłowych (łopatkowych). Te, które interesują nas najbardziej można podzielić na:
Zasilanie i pobór mocy
Wentylatory są zasilane sieciowo (cieszące się największym pozwodzeniem), akumulatorowo oraz akumulatorowo-sieciowo. Urządzenia stojące oraz podłogowe zwykle zasilane są sieciowo. Wentylatory akumulatorowe to często te najmniejsze modele. Poszczególne modele nie pobierają dużo energii elektrycznej, pobór wynosi maksymalnie ok. 200 W, a to jest zaledwie 0,2 kW, większość modeli cechuje jednak niższy poziom. Jeśli zaś chcemy mieć czyste powietrze w sypialni, a zatem interesuje nas cichy wentylator do sypialni, musimy wziąć pod uwagę liczbę decybeli podaną przez producenta. Warto także wziąć pod uwagę pewne rozwiązania techniczne.
Zobacz także: Wentylator stojący – ranking [TOP10]
Które urządzenia sprawdzą się w sypialni
Najważniejsza jest moc modelu, jego głośność oraz to, gdzie zamierzamy wentylator postawić.
Jeżeli będzie to sypialnia dorosłego, który ma twardy sen, da sobie on radę nawet z wentylatorem biurkowym, który w takiej sytuacji można umieścić na stoliku lub szafce nocnej. Taki wentylator ma raczej małą moc, a postawiony blisko osoby śpiącej, może przeszkadzać.
Wentylator stojący może okazać się lepszy, chociażby z tego powodu, że można go postawić nieco dalej, a jego zasięg jest wystarczająco duży. Niemniej jednak łatwo zawadzić jest o tzw. śmigło urządzenia, zwłaszcza po ciemku albo zaplatać się w kable.
Wentylator kolumnowy wydaje się dobry, pod warunkiem, że jest o odpowiedniej mocy, a nastawiony na maksymalny poziom nie szumi zbyt głośno. Dlatego parametrem przy wyborze wentylatora kolumnowego jest jego moc, najczęściej wynosi 30-60 W.