Zdaniem eksperta

Ból kolan po rowerze

Sabina Tasz
Autor: Sabina Tasz
Data dodania: 24-01-2025
rower z koszykiem

Ból kolan po rowerze jest dość często spotykaną kontuzją podczas uprawiania tego sportu, ponieważ nogi odgrywają w nim najważniejszą role. Z większością powodów, które go powodują można szybko i dość łatwo sobie poradzić. Jeśli jesteś fanem przejażdżek, koniecznie zajrzyj do naszego poradnika!

Ból kolan po rowerze

Ból kolan po jeździe na rowerze to częsta dolegliwość wśród miłośników tego sportu, ponieważ nogi pełnią kluczową rolę podczas pedałowania. Najczęściej wynika on z braku odpowiedniego przygotowania fizycznego oraz niewłaściwego ustawienia roweru. Na pojawienie się bólu mogą również wpływać błędy w technice jazdy, przetrenowanie czy przeciążenie organizmu. Jeśli jednak ból pojawia się regularnie, jego wyleczenie może wymagać więcej czasu i cierpliwości. Nasilenie dolegliwości podczas jazdy sugeruje, że problem może tkwić w nieodpowiednich ustawieniach roweru. Gorzej, jeśli ból występuje jeszcze przed rozpoczęciem jazdy i utrzymuje się przez dłuższy czas po jej zakończeniu – może to świadczyć o nadwyrężeniu stawu kolanowego. W takiej sytuacji konieczna może być konsultacja z lekarzem ortopedą, wdrożenie odpowiedniego leczenia oraz rehabilitacji, co czasowo wykluczy jazdę na rowerze.

Rowery w naszej ofercie:

Obciążenie kolan podczas jazdy

Nogi w tym sporcie wykonują największą pracę, pomimo to kolarstwo obciąża kolana zdecydowanie mniej niż inne popularne aktywności, takie jak bieganie, czy siłownia. Jednakże jak każdy sport, również jazda na rowerze musi być uprawiana „z głową” i umiarem. Jeśli przed jazdą organizm oraz sprzęt został odpowiednio przygotowany na wysiłek, to nawet po intensywnym treningu ból kolan nie powinien wystąpić.


Jazda na rowerze uznawana jest za jedną z najzdrowszych i najmniej obciążających układ kostny aktywności fizycznych. Może nie ma tak dobroczynnego wpływu na organizm jak pływanie, ale jest zdecydowanie zdrowsza od biegania, tenisa, czy sportów zespołowych. Rower poprawia zarówno zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Korzyści z jazdy jest wiele, dlatego dwa kółka są polecane na wiele schorzeń.

Przyczyny bólu kolan

Niewłaściwa pozycja na rowerze


Nieprawidłowo ustawiony rower, bądź źle dobrana jego wielkość, może przyczynić się do bólu kolan. O ile jest dobrze dopasowany pod względem rozmiaru, to wówczas pozostaje nam odpowiednie ustawienie wysokości siodełka. Zbyt nisko powoduje nadmierne zginanie kolan, a tym samym duże obciążenie tego stawu i ból z przodu kolana. Zbyt wysoko wyciągnięta sztyca wywołuje nienaturalny wyprost kolana, który może powodować z kolei ból pod kolanem. Rozwiązaniem jest ustawienie siodełka tak, aby podczas pedałowania noga była lekko ugięta w najniższym punkcie.


Również jeśli jest zbyt daleko lub zbyt blisko względem suportu może powodować przeciążenie mięśni wokół kolan. Rozwiązaniem w tym przypadku jest ustawienie odpowiedniej pozycji siodełka w poziomie tak, aby kolano znajdowało się nad osią pedału, gdy znajduje się on w poziomie.


Częstą przyczyną bólu kolan podczas jazdy na rowerze są źle dobrane buty lub złe ustawienie bloków SPD, jeśli jeździmy w pedałach zatrzaskowych, które mogą wpływać na biomechanikę jazdy. Podczas zakupu butów warto wybrać te najbardziej pasujące do naszej stopy, a nie – najlepiej na niej wyglądające oraz poświęcić czas na odpowiednie ustawianie i dopasowanie bloków.


Zła technika pedałowania

Nierównomierne pedałowanie lub używanie nadmiernej siły może prowadzić do przeciążenia i nadwyrężenia stawu kolanowego. Doprowadza zazwyczaj do tego stanu zbyt intensywna jazda oraz korzystanie ze zbyt ciężkich przełożeń. Ujawniający się wówczas ból kolana pod rzepką to zapalenie ścięgna rzepki, które zwane jest potocznie „kolanem skoczka”. Dolegliwość ta może również pojawić się, gdy przyjmujemy złą pozycję na rowerze.


Rozwiązaniem jest odpowiednie dobranie przełożeń w trakcie jazdy. Nie po to przecież wybieramy jednoślad z tak dużą liczbą biegów, aby jeździć wyłącznie po twardych biegach i powodować ból kolan. Pomóc nam w tym może również licznik z kadencją, który pokaże, kiedy jadąc pod górkę za wolno pedałujemy i przepychamy pedały zamiast zrzucić bieg na lżejszy. 


Przeciążenie

Zbyt intensywna jazda, zwłaszcza bez odpowiedniego przygotowania, może także powodować ból nad kolanem z przodu. Bardzo często pojawia się on na początku sezonu rowerowego, kiedy to po dłuższej przerwie od treningów za szybko chcemy wrócić do formy. Ból ten nazywany jest „wiosennym kolanem” i jest to ból odczuwany w górnej części rzepki. Jest on na tyle uciążliwy i nieprzyjemny, że w pewnym momencie nie pozwala na dalsze kontynuowanie jazdy. „Wiosenne kolano” stanowi następstwo przeciążenia więzadła rzepki. Rozwiązaniem na ten rodzaj bólu jest stopniowe zwiększanie intensywności treningu, aby dać czas mięśniom i stawom na adaptację.


Brak rozgrzewki i rozciągania

Niewystarczające rozgrzanie mięśni przed jazdą to także przyczyna urazów. Przed każdą aktywnością fizyczną należy wykonać rozgrzewkę, również przed pokonywaniem tras na rowerze. Zanim wejdziemy na wysokie obroty i zaczniemy jechać z dużą prędkością, ścigać się lub pokonywać ostre wzniesienia, warto kilka minut pojeździć lekko, bez zbytniego obciążania stawów. Poza wykonaniem rozgrzewki przed jazdą, należy też pamiętać o rozciąganiu mięśni po treningu, szczególnie mięśni nóg, które wykonują największą pracę.


Brak wzmocnienia mięśni

Słabe mięśnie stabilizujące kolano mogą także prowadzić do przeciążeń stawów. Tego typu nadwyrężania zdarzają się często u osób, które zaczynają przygodę z rowerem lub w ogóle – po dłuższej przerwie od aktywności fizycznej wracają do sportu. Rozwiązaniem jest wykonywanie dodatkowo poza jazdą na rowerze ćwiczeń wzmacniających mięśnie nóg, zwłaszcza czworogłowego uda, mięśni pośladkowych i mięśni łydek.


Powracające urazy lub przeciążenia

Jeśli ból nie ustępuje, a nawet się nasila, może to być sygnał poważniejszego problemu, takiego jak zapalenie ścięgien, czy uszkodzenie chrząstki. Gdy domowe sposoby leczenia w postaci zimnych okładów, maści, leków czy zastrzyków nie pomagają, a jedynie ukrywają dolegliwość, najlepiej udać się do lekarza. Warto skonsultować się z ortopedą lub fizjoterapeutą, który wdroży leczenie lub odpowiednie ćwiczenia wzmacniające. Nie ma sensu zagryzać zębów i walczyć z bólem, ponieważ prędzej czy później prawdopodobnie może on nas wyeliminować z jazdy na dłuższy czas.


Często po intensywnych jazdach, wyczerpujących zawodach lub długotrwałych wyprawach warto dać organizmowi, w tym również naszym nogom, trochę czasu na regenerację i odbudowę poprzez odpoczynek od roweru. Unikniemy wówczas kontuzji, a po kilku dniach świeży i wypoczęty organizm odwdzięczy się lepszymi wynikami.

Kaski rowerowe w naszej ofercie:

Wróć

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 41 287 500,00 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756