Czym smarować łańcuch rowerowy?

Łańcuch rowerowy jest jednym z tych elementów jednośladu, który wymaga najwięcej uwagi podczas bieżącego serwisowania roweru. Większość osób w ogóle nie zwraca uwagi na tę część roweru. Najczęściej smarują one łańcuch raz w roku, przeważnie na początku sezonu, gdy pierwszy raz wyciągają rower po zimowej przerwie. A to właśnie w dużej mierze od łańcucha i jego sprawności zależy, jak sprawny jest nasz rower, jak lekko się pedałuje, czy lekko zmieniają się biegi, czy nie piszczy podczas jazdy niczym stary tapczan i czy nic w nim nie zgrzyta. Większość osób myśli, że to element bezobsługowy. Smarowanie łańcucha rowerowego powinno być rutynową czynnością każdego rowerzysty uzależnioną od sposobu użytkowania i liczby przejeżdżanych kilometrów. Osoby, które dużo jeżdżą, powinny częściej sprawdzać stan jego nasmarowania.

Konserwację łańcucha powinno przeprowadzać się też po każdej błotnistej trasie. W zależności od tego, jak używamy roweru, czy tylko w warunkach miejskich na utwardzonych nawierzchniach, czy może równie często jeździmy po piaszczystych drogach, powinniśmy stosować odpowiednio dobrany do warunków smar. Jeżeli jeździmy na rowerze cały rok, powinniśmy używać smarów przeznaczonych do suchych i mokrych warunków. Jesienne i zimowe, mocno deszczowe i mokre dni wymagają bardziej odpornego na te warunki typu smarowania. Więc czym smarować łańcuch rowerowy, jak się za to zabrać, jak często wykonywać tą czynność?

Smarowanie łańcucha w dużym uproszczeniu możemy uzależnić od ilości przebytych kilometrów i warunków, w jakich te kilometry przybyliśmy. Jeżeli chcemy, aby nasz napęd służył nam długo i pracował bezawaryjnie, bez żadnych zgrzytów – można przyjąć, że powinniśmy robić to nie rzadziej, niż co 100 km. Znajdą się oczywiście sytuacje takie jak np. jazda w deszczu lub błotnistym terenie, które będą wymagały częstszego serwisu. Również osoby, które sportowo traktują jazdę na rowerze i pokonują jednorazowo wiele kilometrów lub poruszają się w trudnym terenie, będą smarować i sprawdzać stan łańcucha częściej, nawet po każdej jeździe. Ważnym jest, aby nie dopuścić do sytuacji, w której z napędu dochodzą nieprzyjemne piski i zgrzyty. Oznacza to, że łańcuch pracuje na sucho, wyciera nasze zębatki w kasecie i korbie, i dochodzi do szybszego zużycia całego napędu.

Jeszcze gorzej, gdy jest on zaniedbany, tzn. oblepiony zaschniętą warstwą smarów zmieszanych z piachem. Taka mieszanina skutecznie, bardzo szybko ściera nasz napęd. Po dłuższym użytkowaniu w takim stanie nasz napęd nie będzie już nadawał się do czyszczenia, tylko do wymiany. Warto też wyposażyć się w przymiar, dzięki któremu będziemy kontrolowali stan rozciągnięcia łańcucha, a jego wymiana w odpowiednim czasie sprawi, że reszta napędu - zębatki kasety i korby, posłużą nam dłużej. Jak do tego nie dopuścić, jak dbać o łańcuch?

Łańcuchy rowerowe w naszej ofercie:

Zanim zaczniemy smarowanie, łańcuch musi być czysty. Na nic się zda natłuszczanie łańcucha całego oblepionego piachem. Owszem piski ustaną, ale piasek znajdujący się na ogniwkach w dalszym ciągu będzie wycierał elementy napędu. Najbardziej popularne są trzy metody czyszczenia łańcucha rowerowego. Różnią się one przede wszystkim skutecznością. Pierwsza to najprostsza do wykonania z polecanych metod. Polega na czyszczeniu łańcucha szmatką nasączoną odtłuszczaczem. Obejmujemy łańcuch szmatką i kręcimy pedałami do tyłu. Podobnie wygląda czyszczenie przy pomocy preparatów odłuszczających w sprayu. Najpierw spryskujemy łańcuch preparatem, a potem analogicznie jak w pierwszym przypadku, obejmujemy szmatką i kręcimy korbą do tyłu. Te metody to sposób szybki, łatwy, ale mało skuteczny w przypadku mocno zabrudzonych, dawno niemytych łańcuchów. Sprawdzają się wyłącznie przy bieżącym czyszczeniu po podróży w suchych warunkach.

Kolejne dwie metody uchodzą za zdecydowanie bardziej skuteczne. Jedna niestety jest bardziej uciążliwa, gdyż wymaga zdjęcia łańcucha. Warto przy jej częstym stosowaniu mieć połączony łańcuch na spinkę. Polega na włożeniu łańcucha do butelki po napoju wypełnionej odtłuszczaczem lub benzyną ekstrakcyjną i wstrząsaniu, aż zostanie wypłukany cały brud ze wszystkich zakątków łańcucha. Aby ułatwić sobie czyszczenie, warto zrobić to w butelce z większym otworem, aby łatwiej było wyjąć z niej łańcuch. Po wyjęciu czystego łańcucha wycieramy go do sucha i czekamy, aż reszta odtłuszczacza wyparuje. Pozostały w butelce płyn możemy zostawić, aż opadnie brudny osad i jego czystą część ostrożnie zlać i użyć do następnego czyszczenia.

Kolejna metoda wymaga posiadania specjalnego urządzenia, ale nie wymaga za to ściągania łańcucha. Urządzenie do czyszczenia łańcucha zalewamy odtłuszczaczem. W środku znajdują się trzy obrotowe szczotki, między którymi umieszczamy łańcuch. Następnie kręcimy korbą do tyłu, a szczotki - zarówno od góry, jak i od dołu czyszczą poszczególne ogniwka łańcucha. Zaletą tej metody jest to, że brud usuwany jest mechanicznie również z przestrzeni pomiędzy ogniwkami, więc jest to metoda docierająca praktycznie w każdy zakamarek łańcucha. Ręczne czyszczenie łańcucha w ten sposób byłoby bardzo czasochłonne.

Gdy nasz łańcuch będzie już porządnie wyczyszczony, warto będzie przy okazji wyczyścić również zębatki kasety oraz korby, a także kółeczka wózka przerzutki. Duże zębatki korby łatwo wyczyścimy standardowo szmatką z odtłuszczaczem. Do wyczyszczenia kasety przydadzą się specjalne wąskie szczoteczki, które wymiotą brud spomiędzy poszczególnych trybów kasety. Najdokładniej ją wyczyścimy, gdy zdejmiemy kasetę i będziemy mieli dobry dostęp do każdego jej trybu.

Dopiero, gdy mamy czysty łańcuch, możemy przejść do etapu smarowania i zacząć zastanawiać się, jaki smar do łańcucha rowerowego użyć.

Kosmetyki rowerowe w naszej ofercie:

Dawniej łańcuchy rowerowe nakładało się smar stały, najczęściej grafitowy. Łańcuch był porządnie nasmarowany, ale też smar był na tyle lepki, że łapał cały kurz i bród unoszący się wokół roweru podczas jazdy. Łańcuch po jednej jeździe był już brudny. Obecnie stosuje się do smarowania łańcucha oliwę, która łatwo dociera we wszystkie zakamarki łańcucha, ale też posiada różnego rodzaju opatentowane składniki, które powodują, że brud nie przyczepia się do nich w takim stopniu. Spotkamy się też zapewne z podziałem na oleje do stosowania w warunkach suchych oraz mokrych. Te do stosowania w warunkach mokrych są gęstsze i dłużej się utrzymują na łańcuchu, niestety – łatwiej przylepia się do nich brud. Ich stosowanie jest wskazane, kiedy rzeczywiście nasze rowerowe przejażdżki odbywają się bardzo często w deszczowe dni lub w mokrym terenie. Jeżeli natomiast będzie to raz na jakiś czas niefartowne zakończenie wyprawy w deszczu, zalecane jest po prostu częstsze przesmarowanie łańcucha oliwą stosowaną w suchych warunkach.

Wbrew pozorom poprawne smarowanie łańcucha nie jest takie trudne, ale na pewno jest czasochłonne. Prawidłowo oliwa powinna być naniesiona na łańcuch tylko na same sworznie. Czeka nas więc zakraplanie po kropelce na każdy sworzeń oliwy. Musimy uzbroić się w cierpliwość, ponieważ nasmarowanie ponad 100 pinów trochę czasu nam zajmie. Następnie odczekujemy kilka minut, aż oliwa dostanie się do środka rolek łańcucha, po czym nadmiar oliwy wycieramy szmatką. Prawidłowo nasmarowany łańcuch to naoliwione wyłącznie same trzpienie. Na zewnątrz łańcuch powinien pozostać suchy.

Jeżeli uważamy się za miłośników rowerów powinniśmy wiedzieć, jak zadbać o nasz sprzęt oraz jak i kiedy go czyścić. Powinniśmy też testować różne preparaty, aby móc stwierdzić, który najlepiej sprawdza się w warunkach, w jakich najczęściej jeździmy i wiedzieć czym smarować łańcuch rowerowy w naszym pojeździe, aby jak najlepiej nam służył i jak najmniej się zużywał.

Powrót