Poradniki Eksperta

Zdaniem eksperta

Jak działa dynamo?

 2022-12-21 

Dynamo sprawdza się idealnie w rowerach trekkingowych i miejskich. Podczas długich podróży, nie zawsze nocujemy w miejscach, gdzie mamy możliwość podładowania lampek zasilanych akumulatorami, a ich czas świecenia, chociaż jest dość długi, to jednak ograniczony. Dynamo daje nam światło zawsze, nieważne jak długo jedziemy. Nasza wyprawa może trwać całą noc, a nawet kilka, a my nie musimy mieć obaw o to, czy nie wyładuje nam się akumulator. Co więcej, obecnie obowiązujące przepisy wymagają od nas między innymi światła pozycyjnego przedniego i tylnego, zamontowanych na stałe do roweru. Mając dynamo nie musimy się martwić ani o to, że zabraknie nam prądu, a tym samym światła, ani o ewentualny mandat w razie zatrzymania nas przez policję. Mamy więc pewność, że bezpiecznie i przepisowo wrócimy do domu.  Zajmijmy się więc kolejnym ważnym zagadnieniem, a mianowicie tym, jak działa dynamo i jakie możemy spotkać jego rodzaje.

Zasada działania dynama


Dynamo to wbrew pozorom niezbyt skomplikowane urządzenie o bardzo prostej zasadzie działania. Jego wynalazcą jest Nikola Tesla – ten sam naukowiec, któremu ludzkość zawdzięcza wiele bardziej znanych wynalazków. To małe urządzenie sprawiło, że bezpieczeństwo rowerzystów uległo znacznej poprawie. Dynamo to w zasadzie prądnica, przetwarzająca energię mechaniczną w elektryczną. Aby było to możliwe, w ruch należy wprawić znajdujący się wewnątrz magnes, który otoczony jest przez miedziane uzwojenie. Na tej samej zasadzie działają wszystkie silniki elektryczne. Wytworzony w ten sposób prąd, zasila lampki. Im szybciej jedziemy, tym więcej prądu wytwarzamy i tym samym mamy mocniejsze światło. Gdy rower zatrzymamy, dynamo przestaje się obracać i energia nie jest wytwarzana, więc lampki rowerowe gasną. Można powiedzieć, że dynamo działa tylko wtedy, gdy porusza się koło, niezależnie od rodzaju dynama, jakie zastosujemy.

Rowery w naszej ofercie:

Dynamo zewnętrzne


Dynamo mocowane do roweru jest dzisiaj coraz rzadziej spotykane, ale swojego czasu było bardzo popularne. Obecnie spotykamy je w starszych rowerach. Montowane było do ramy przy tylnym widelcu lub do przedniego widelca. W starszych konstrukcjach, do montażu dynama przy ramie, wykorzystywane były specjalne uchwyty. Można je było jednak pominąć, stosując obejmy. Dynamo to uruchamiało się przez jego kontakt z oponą. Plusem tej konstrukcji jest łatwa obsługa i niewielkie rozmiary. Minusem – mała wydajność oraz słabsze działanie podczas gorszych warunków pogodowych. Jazda podczas deszczu powoduje, że ślizga się ono po oponie i daje mniej prądu, a tym samym słabsze światło. Również zima i niskie temperatury mają zły wpływ na jego działanie. Samo jego używanie powoduje też szybsze zużycie boków opony.

Dynamo wewnętrzne


To proste i ciekawe rozwiązanie. Nie tylko charakteryzuje się większą sprawnością, ale też umiejscowieniem dynama w miejscu mniej widocznym. Jest przez to mniej podatne na uszkodzenia i warunki pogodowe. Działanie dynama jest takie samo, z tym że jego oś jest zazwyczaj jednocześnie osią przedniego koła w rowerze. Umiejscowione jest bowiem w piaście koła. Plusem tego rozwiązania jest też możliwość stosowania go w rowerach z amortyzacją. Tak więc rowery trekkingowe czy miejskie, w których najczęściej stosowane są dynama, nie muszą być pozbawiane komfortowej jazdy. Niestety znacznie trudniejszy jest montaż, ponieważ wymaga zaplecenia nowej piasty z dynamem w miejscu starej. Trzeba też zauważyć, że ma ona też większą średnicę, więc przeplecenie koła będzie wiązało się z wymianą szprych na krótsze.

Które dynamo wybrać?


A które rozwiązanie jest lepsze? Zależy od tego, na co zwracamy większą uwagę. Zewnętrzna czy wewnętrzna prądnica rowerowa działa tak samo, więc to, jak działa dynamo, nie ma wpływu na wybór. Dynamo zewnętrzne jest prostsze w montażu, lżejsze oraz zdecydowanie tańsze w zakupie i to chyba jedyne jego zalety.


Standardowe dynamo rowerowe potrzebuje zdecydowanie więcej działań wymaganych do jego uruchomienia. Kiedy chcemy je włączyć, musimy zejść z roweru i ręcznie przystawić je do koła. Podczas jazdy odczujemy też jego pracę – po pierwsze przez większy opór stawiany przez koło, a po drugie przez charakterystyczny, głośny dźwięk. Do jego minusów zaliczyć musimy też gorszą pracę podczas złej pogody. A jak działa dynamo w piaście? Większa efektywność przy mniejszej sile potrzebnej do wytworzenia prądu potrzebnego do działania oświetlenia powoduje, że dynamo to wypada lepiej, a przecież właśnie o to chodzi. Poza tym, nie ma wspomnianych wad prądnicy zewnętrznej, jest bowiem ciche i nie wymaga zsiadania z roweru w celu jego uruchomienia. Również odporność na warunki atmosferyczne i ogólnie bezproblemowe działanie, daje przewagę temu rozwiązaniu. Jedyny minus, to większa waga oraz problem z montażem i ceną, gdy nie stanowi standardowego wyposażenia roweru.

Powrót

Właściciel serwisu: TERG S.A. Ul. Za Dworcem 1D, 77-400 Złotów; Spółka wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w Sądzie Rejonowym w Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000427063, Kapitał zakładowy: 40 618 750 zł; NIP 767-10-04-218, REGON 570217011; numer rejestrowy BDO: 000135672. Sprzedaż dla firm (B2B): dlabiznesu@me.pl INFOLINIA: 756 756 756