Gramofon AUDIO-TECHNICA AT-LP120XBT-USB Czarny, Napęd bezpośredni, Sterowanie manualne, BT, USB, Prędkości odtw. 33 1/3, 45 obr./min

Mam dość dużą kolekcję płyt. które potrzebują sprzętu do odtwarzania. Poprzednio miałem AT-LP3, automat. który niestety padł, jeszcze wcześniej parę polskich produkcji, które niestety się wyeksploatowały. Zakupiony AT-LP120XBT-USB, manual spełnia moje wymagania, ma przedwzmacniacz - nie wymaga wejścia PHONO w wzmacniaczu, ma także BT co pozwala na bezpośrednie odtwarzanie na słuchawkach, nie jest to jakość połączenia bezpośredniego do wzmacniacza ale jakość dźwięku jest dobra. Na chwilę obecną jestem zadowolony z zakupu, mam nadzieję, że po czasie nie zmienię zdania. Wiem, że są bardziej wypasione sprzęty, ale zakupiony stanowi złoty środek w zakresie: możliwości / jakość / cena.

Spoko. Nie sprawdzałem jeszcze z głośnikami, ale na słuchawkach bezprzewodowych ładnie brzmi.

Sam montaż zajmuje ponad 40 minut. Ale przy tej klasie sprzętu to oczywiste.

POWIEM TAK. Producent gramofonu na piątkę. Sprzedawca gramofonu na piątkę.

Produkt zgodny z opisem. Na razie jestem bardzo zadowolony.

Uwaga. W pełni manualny gramofon. Silnik nie zatrzymuję się po skończeniu płyty, nie podnosi się ramię. Nie pasują żadne akcesoria do podnoszenia ramienia typu at6006. Trzeba mieć to na uwadze kupując urządzenie. Gra świetnie. Prostota obsługi, BT łączy ze słuchawkami jak i zestawem kina domowego z odległości 7m. Z aktywnymi głośnikami po kablu dzięki przedwzmacniaczowi również działa świetnie. Mailem problem z wyważeniem ramienia i ustawieniem wagi wkładki, ale to tylko z powodu nie przeczytania instrukcji. Ot widział ktoś faceta czytającego instrukcje ? :) Taki żart na koniec. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z zakupu. Polecam.

Produkt zgodny z opisem. Obsługa prosta. Na razie jestem bardzo zadowolony.

Bardzo dobry gramofon w tym przedziale cenowym. Polecam.

Pięknie i czysto gra, polecam.

Jestem bardzo zadowolony z zakupu, ale wypiszę tu parę uwag, bo może dla kogoś będą one istotne: - zakupiony gramofon trzeba samemu złożyć, ale jeśli ktoś się nie zna, niech lepiej poprosi o to kogoś doświadczonego; - z gramofonu wydobywa się dziwny zapach, to raczej nie jest chiński plastik, bardziej jakaś substancja smarująca itp., zapach z biegiem czasu zmniejsza intensywność, więc jest nadzieja, ż kiedyś zaniknie; - pokrywa nie otwiera się do pozycji pionowej, co uniemożliwia obrócenie płyty na drugą stronę nad gramofonem (trzeba się z płytą odsunąć); - brak regulacji wysokości ramienia, chyba, że o czymś nie wiem (ale w instrukcji nie znalazłem); - lampka doświetlająca nie ma opcji włącz/wyłącz, jeśli przeszkadza, trzeba ją po prostu wyjąć (byle nie podczas odtwarzania); - trochę nieudany jest krążek centrujący (do singli z dużym otworem), jego budowa powoduje, że nie trzyma się on trzpienia zbyt stabilnie, rozwiązaniem jest obrócenie krążka do góry nogami; - obsługa w 100 proc. jest manualna, to nie wada, ale dobrze to wiedzieć (nie ma zasypiania przy muzyce!). Na plus: ogólna jakość dźwięku (aż mi się znów zachciało słuchać winyli, choć nie jestem audiofilem), bardzo stabilny talerz, 3 prędkości (już słuchałem szelaków na 78 - oczywiście z inną igłą), wyjście audio ze wzmocnieniem lub bezpośrednie z wkładki (przełącznik) i możliwość połączenia przez bluetooth, dzięki czemu gramofon można postawić sobie gdzie się chce (w moim przypadku potrzebowałbym ok. 2 m kabla, żeby podpiąć do wzmacniacza, a przewód dołączony do zestawu jest znacznie krótszy). Ogólnie bardzo dobry wybór dla kogoś kto zaczyna przygodę z winylami lub zraził się kiedyś (tak jak ja) do jakości dźwięku z płyty analogowej, ale nie ma audiofilskich wymagań.